Dnia 2 września 2017 r. w Winnikach miała miejsce ”Cysterska ozimina”. Owo wydarzenie było wyjątkową realizacją dewizy Ora et labora [módl się i pracuj], gdyż jego sercem była Eucharystia, sprawowana na leśnej polanie; a popołudniu przybyli goście mogli wziąć udział w jarmarku rękodzieła. Pomimo kapryśnej pogody dopisała frekwencja – na Mszy św. zgromadziło się prawie sto osób.Sama nazwa – Cysterska ozimina – nie jest przypadkowa, gdyż podkreśla przywiązanie synów św. Bernarda do rolnictwa. Owe przywiązanie jest dostrzegalne chociażby w hymnie brewiarzowym ”Telluris alme conditor”:
By ziemia zaród wydała
By krasą kwiatów zalśniła
By w owoc była rodzajna
By pokarm dała pożywny!
”Cysterska ozimina” nawiązuje do ewangelicznej przypowieści o siewcy (Mt 13, 1 – 23), podkreślając symbolikę nadziei – nawet ziarno wysiane jesienią i skryte pod płaszczem śniegu, w swoim czasie wydaje obfity plon.Wydarzenie rozpoczęło się po godz. 10 od przywitania przybyłych gości przez o. Honoriusza, będącego Superiorem winnickiej placówki. Następnie zgromadzeni wyruszyli do niedalekiego parku, gdzie znajdują się aleje różańcowe. Przemierzając ich zawiłe dukty i wężykowate ścieżki, odmawiano różaniec i śpiewano pieśni maryjne. Na leśnej polanie w centrum klasztornego parku, w samo południe została odprawiona Eucharystia, której przewodniczył o. Tymoteusz – przeor opactwa wąchockiego. Przy Ołtarzu Pana stanęli również o. Honoriusz – gospodarz miejsca; ks. Robert Żołnierzów – proboszcz parafii Runowo Pomorskie; ks. Janusz Kasper – proboszcz Runowa i ks. Łukasz Śliz – wikariusz w Węgorzynie. We Mszy św. uczestniczyli również reprezentanci bractwa św. Józefa. Homilię do zgromadzonych wygłosił o. przeor, w której dokonał egzegezy ewangelicznej perykopy, mówiącej o trzech sługach otrzymujących talenty. Ów passus wytłumaczył w kontekście podejmowanej przez człowieka pracy – aby każda dzieło, które chce wykonać chrześcijanin, było ku większej chwale Stwórcy – jeżeli kto pełni posługę, niech to czyni mocą, której Bóg udziela, aby we wszystkim był uwielbiony Bóg (1 P 4, 11). Po zakończeniu Eucharystii była możliwość ucałowania relikwii bł. Wincentego Kadłubka – jedynego beatyfikowanego polskiego cystersa. W tym czasie przy polowym ołtarzu umieszczono również odnowiony obraz bł. Wincentego – przywieziony specjalnie na tą okazję z Wąchocka.
Przy samych zabudowaniach klasztoru miał miejsce jarmark rękodzieła. Na kilku stanowiskach rozstawili się miejscowi rzemieślnicy, u których można było nabyć folklorystyczne rzeźby, ręcznie wykonywane świece czy dewocjonalia. Można było spróbować produktów regionalnych – pierogów, bigosu, zupy kalafiorowej czy specjałów z kuchni cysterskiej – winnickiego miodu, lub płodów ziemi z klasztornego ogrodu. Oprócz tego na głodnych czekały smażone kiełbaski z rożna.
O godz. 15 zgromadzeni zebrali się w kaplicy, aby odmówić koronkę do Miłosierdzia Bożego, lecz miłe spotkanie przy winnickim klasztorze trwało prze kolejne godziny.
Tekst i zdjęcia – fr. W.M.